Metoda Pałacu pamięci

przez Karol Bocian | 7 lutego, 2020

Metoda Pałacu pamięci — skrót

Metoda pałacu polega na wyobrażeniu sobie znanego budynku i poruszaniu się po nim w obrany sposób wchodząc do kolejnych pomieszczeń zawierających przedmioty skojarzone z zapamiętywanym materiałem.

Zastosowanie: do wszystkiego, do czego można stworzyć skojarzenie.

Opis

Metoda pałacu (występująca też pod nazwą: metoda loci, metoda Symonidesa albo system miejsc) polega na wyobrażeniu sobie jakiegoś znanego budynku (miejsca) i poruszaniu się po nim w obrany sposób wchodząc do kolejnych pomieszczeń zawierających przedmioty skojarzone z zapamiętywanym materiałem.

Przykład:

Podczas opowiadania o ostatniej fazie projektu — zamykaniu go — przechodzę przez kolejne pomieszczenie, w których widziałem kolejno:

  • osobę podpisującą dokumenty (ukończenie robienia dokumentacji),
  • osobę wysyłającą gołębia (powiadomienie wszystkich o zakończeniu projektu),
  • osobę oddającą pokłon królowi (podziękowanie zespołowi, sponsorowi i innym za udział w projekcie),
  • osobę przemawiającą (podsumowanie projektu),
  • grupę ludzi imprezujących (świętowanie zakończenia projektu).

Im skojarzenia są bardziej absurdalne i pobudzające emocje, tym łatwiej jest je zapamiętać.

Korzystanie ze skojarzeń i wyobrażanie sobie danego zagadnienia jest dobre na krótki czas, na dłuższy czas bywa jednak zawodne.

Przykład:

Przy zapamiętywaniu nowo poznanej Anny, możemy ją sobie skojarzyć z wanną i w tej wannie wyobrazić. Należy być jednak na baczności podczas stosowania tej metody (metody skojarzeń), ponieważ za jakiś czas możemy pamiętać skojarzenie, ale nie pamiętać czego dotyczy, i np. widząc jakiś czas temu poznaną Annę i przypominając sobie skojarzenie tej osoby w wannie, możemy ją nazwać Hanną.

Uwagi

  • Trzeba dobrze znać układ danego miejsca (ulicy, budynku) i pamiętać kolejność poruszania się po nim.
  • Mnemotechniki pomagają w skutecznym uczeniu się.
  • Absurdalne i pobudzające emocje skojarzenia są najlepsze.
  • Wieloznaczne skojarzenia mogą wprowadzić w błąd.

Praktyka

Wysiadłem z karety i spojrzałem na ogromny pałac (metoda pałacu). Był przepiękny, cały różowy. Wszedłem do przedsionka, a tam psów sto, wielobarwnych, tęczowych (absurdalne skojarzenia, psy = emocja strachu) rzuciło się na mnie. Wbiegłem do kuchni i zobaczyłem plan budynku i narysowaną na nim linię przedstawiającą kierunek poruszania się po nim. I tak szedłem, odwiedzając kolejne pomieszczenia, obserwując w nich absurdalne rzeczy, zapamiętywałem ich coraz więcej!

Więcej informacji znajdziesz tutaj: https://www.google.com/search?q=pa%C5%82ac+pami%C4%99ci.

Źródła:

Linki oznaczone (*) są linkami afiliacyjnymi.