Dekalog szczęścia. Jak nie dać się udawanej radości, ale też nie wpaść w czarną rozpacz — w rozmowach z Beatą Pawłowicz

przez Karol Bocian | 3 lipca, 2020

Przeczytałem ostatnio kolejną książkę. W tym wpisie dzielę się informacjami, które w niej znalazłem oraz które wdrożyłem w swoim życiu. Staram się z każdej książki wdrażać minimum jedną rzecz.

Wdrożyłem:

  1. Wypisałem nad biurkiem moje cele oraz najbliższe kroki do wykonania, aby je osiągnąć.
  2. Sygnał, który co godzinę zmusza mnie do refleksji: czy to, co teraz robię, zbliża mnie do celu.

Notatki:

Myśli o szczęściu:

  • W życiu trzeba wybierać, co jest najważniejsze. Nie można wybrać wszystkiego.
  • Droga do szczęścia oznacza znalezienie prawdziwego siebie. Ludzie marnują życie, możliwości i talenty. Czują się przez to nieszczęśliwi.
  • Szczęście w rodzinie to: wolność, autonomia, brak oceniania, prawo do nieograniczonego repertuaru zachować.
  • Szczęście jest efektem ubocznym ciężkiej pracy.
  • Szczęściu trzeba stwarzać okazje do pojawienia się. Jeśli nie próbujesz, to z pewnością Ci się nie uda. Jeśli myślisz, że spróbowałeś już wszystkiego, to z pewnością się mylisz.
  • Szczęście jest tylko tu i teraz. Nie ma go ani w przeszłości, ani w przyszłości.
  • Szczęście zależne jest od naszego postrzegania i odbierania rzeczywistości, od naszego poziomu optymizmu i zamartwiania się.
  • Naszym głównym celem życiowym jest troszczenie się o siebie. Zawsze wszystkie rzeczy robimy dla siebie. Paradoks polega na tym, że nie troszczymy się o siebie, nie troszcząc się o innych.

Wszystkie posty związane z książkowymi wdrożeniami:

Źródła

Obraz główny

Materiały

  • Dekalog szczęścia. Jak nie dać się udawanej radości, ale też nie wpaść w czarną rozpacz — w rozmowach z Beatą Pawłowicz

Linki oznaczone (*) są linkami afiliacyjnymi. Jeżeli uważasz, że czerpiesz korzyści z mojej pracy, to kup coś korzystając z powyższego linku. Sprawi to, że dostanę prowizję z afiliacji.

Kategoria: Książkowe wdrożenia

O Karol Bocian

Programowanie i świat agentów programowalnych, który poznał na Wydziale Matematyki i Nauk Informacyjnych, wciągnął go w przemysł IT. W trakcie swojej praktyki zawodowej Karol zrozumiał, że nie ważne co się robi i kim się jest, ale wiedza z zarządzania przydaje się wszędzie. Rozpoczął studia na kierunku Zarządzanie i Inżyniera Produkcji. W przypadku Karola zarządzanie to nie tylko teoria czy praca, ale prawie każdy element jego życia, to jego pasja.